reklama
kategoria: Kraj
1 maj 2025

Aborcja, związki partnerskie, prawa pracownicze tematami debaty między Biejat a Hołownią

zdjęcie: Aborcja, związki partnerskie, prawa pracownicze tematami debaty między Biejat a Hołownią / fot. PAP
fot. PAP
Aborcja, związki partnerskie, prawa pracownicze były głównymi tematami środowej debaty, która odbyła się w Gdyni, pomiędzy kandydatami na prezydenta Magdaleną Biejat (Lewica) oraz Szymonem Hołownią (Trzecia Droga).
REKLAMA

Spotkanie w Gdyni odbyło się w formule Town Hall. Na początku kandydaci zadawali sobie nawzajem pytania, następnie głos miała publiczność.

Marszałek Sejmu pytał Biejat, czy rzeczywiście chce zostać prezydentem, czy w tych wyborach walczy raczej o pozycję Lewicy na scenie politycznej. Wicemarszałkini Senatu zapewniła, że chce zostać prezydentem, by realizować interesy wyborców. "Ale prawda jest też taka, że walczę o silną pozycję Lewicy w Polscy i w tym rządzie" - przyznała. Zauważyła, że wybory zdefiniują także to, jak będzie w przyszłości wyglądała polska polityka i jakie w niej miejsce zajmą kwestie takie jak: prawa człowieka, prawa pracownicze, czy rozwiązanie kryzysu mieszkaniowego.

Z kolei Biejat spytała Hołownię o pomysł skrócenia czasu pracy przy zachowaniu pensji pracowników. Marszałek Sejmu wyraził sceptycyzm wobec tej idei, nazywając ją "polityczną fikcją. "Nie jesteście w stanie zapewnić dzisiaj czterodniowego tygodnia pracy przy tym samy wynagrodzeniu, bo na to po prostu nie zgodzą się polskie firmy" - odparł. Według marszałka tego typu rozwiązanie wiązałoby się np. z wypychaniem pracowników na częściowe etaty, inne formy zatrudnienia, czy obniżaniem ich wynagrodzeniem.

Hołownia zapytał Biejat o najważniejsze wyzwania stojące przed polską armią oraz o państwa, z którymi chciałaby zbudować sojusz m.in. pod względem bezpieczeństwa. Kandydatka Lewicy podkreśliła, że najważniejszym zadaniem Polski jest zbudowanie sojuszu z krajami wschodniej flanki NATO i regionu Morza Bałtyckiego. W kwestii wyzwań stojących przed siłami zbrojnymi Biejat wymieniła zwiększenie dowartościowania polskiej armii, zapobieganie odpływu żołnierzy oraz inwestowanie w badania i rozwój.

Na pytanie Biejat o brak poparcia dla równości małżeńskiej w kontekście związków jednopłciowych Hołownia odparł, że nie zagłosowałby za ustawą o małżeństwach osób tej samej płci, ale opowiedziałby się za związkami partnerskimi.

Na pytanie o możliwość zrównania wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn kandydatka Lewicy oświadczyła, że jest za obniżeniem wieku emerytalnego dla mężczyzn. "Nikt nie powinien być zmuszany do pracy ponad siłę" - powiedziała Biejat. Jak dodała, zadaniem państwa "jest zrobić wszystko i stworzyć takie warunki, żeby ci, którzy chcą i mogą jeszcze pracować, nie byli z rynku pracy wypychani". Hołownia zwrócił uwagę, że jeśli obniży się wiek emerytalny, obniżą się też świadczenia. Proponował wprowadzenie zachęt do dobrowolnego przedłużania aktywności zawodowej.

Wśród pytań z sali pojawiły się dwa dotyczące aborcji. Kobieta, która jest adopcyjną mamą niepełnosprawnego dziecka zapytała, czy i jakie mechanizmy kandydaci zamierzają wprowadzić, żeby budować świadomość społeczeństwa o wartości życia każdego człowieka, niezależnie od jego stanu zdrowia i sprawności.

Hołownia podkreślił, że jest zwolennikiem referendum w tej kwestii. Jednocześnie dodał, że należy myśleć o tym, "jak ludziom, którzy znajdują się w trudnej sytuacji, dostają trudną diagnozę, dać wybór". "Nie doprowadzać do tego, że są bez wyboru, tylko dać wybór poprzez realne stworzenie szans na to, że będzie psycholog, że będzie opieka wytchnieniowa, że będzie wsparcie realne dla tego dziecka, jeśli zdecydują się je urodzić. To jest państwo, o którym marzę i którego bym chciał" - mówił.

Biejat oświadczyła, że sprzeciwia się referendum w sprawie aborcji, uznając je za formę unikania odpowiedzialności. Podkreśliła też, że państwo powinno wspierać osoby z niepełnosprawnościami i ich rodziny. "Ale nie mieszajmy praw osób z niepełnosprawnościami z prawem kobiet do decyzji" - dodała.

Kandydaci na prezydenta spierali się także w kwestii dotyczącej składek zdrowotnych dla pracowników zatrudnionych na umowę o pracę i przedsiębiorców. Hołownia zacytował fragment umowy koalicyjnej mówiący o odbudowie zaufania pomiędzy państwem a przedsiębiorcami. "Składkę zdrowotną, która była w wykonaniu Polskiego Ładu doprowadziła do tego, że ponad 600 tysięcy tylko w pierwszym roku działalności firm jednoosobowych się zamknęło. Trzeba przywrócić rozsądek, nie zabierając jednocześnie pieniędzy na ochronę zdrowia" - powiedział marszałek Sejmu.

Biejat odparła, że proponowana ustawa w tej sprawie, "to nie jest wprowadzenie czystych i czytelnych, korzystnych rozwiązań, tylko tworzenie chaosu i kolejnego wyłomu w systemie ochrony zdrowia".

Na pytanie o stosunek do relacji Polski z Unią Europejską w kontekście federalizacji UE Hołownia podkreślił, że Unia musi się rozwijać, ale jest daleko od federalizacji. Jego zdaniem, w UE "bardzo efektywne są formaty kilkukrajowe". Jak dodał, Polska w ciągu najbliższych pięciu lat może stać się "istotną lokalną potęgą w ramach Unii Europejskiej, w ramach tego miejsca, które dzisiaj w świecie zajmujemy". Biejat mówiła, że podejście do UE łączy ją z Hołownią. Jej zdaniem, UE wychodzi z kryzysów wzmocniona i jest "najlepszym tego rodzaju projektem na skalę światową".

Kandydaci zostali także zapytani o rozwiązanie problemu wymagania przez pracodawców umowy B2B, czyli zakładania jednoosobowych działalności gospodarczych w celu zatrudnienia i odmawiania umowy o pracę. Według Biejat stanowi to duży problem. "Mamy plagę wypychania osób na samozatrudnienie". Jej zdaniem, powodem jest budowanie systemu, w którym "firmom, a czasami pracownikom się to opłaca". Argumentowała, że należy wzmocnić Państwową Inspekcję Pracy, aby mogła to skutecznie kontrolować.

Hołownia apelował o partnerskie stosunki na rynku pracy między pracodawcą a pracownikiem, by "ci, którzy chcą pracować na jednoosobowej działalności, mogli to robić, a ci, którzy są do tego zmuszani, nie byli do tego zmuszani".

Na koniec debaty Biejat nawiązała do krytycznej wypowiedzi Hołowni o projekcie Lewicy w sprawie pilotażowego skrócenia czasu pracy. Jak mówiła, "kiedy trzeba obniżyć składkę zdrowotną to (Hołownia) nie ma żadnego problemu z tym, żeby uwierzyć ministrowi finansów, że znajdą się pieniądze". "A kiedy chcemy zorganizować dobrowolny pilotaż dla przedsiębiorców, żeby spróbować wypracować model skracania czasu pracy przy zachowaniu tej samej pensji, to krzyczysz +komu chcecie zabrać+" - zwróciła się do Hołowni.

Po debacie kandydaci opowiadali jeszcze na pytania dziennikarzy. Szymon Hołownia podkreślił znaczenie dialogu w polityce i nawiązał do odmowy udziału w debacie przez Rafała Trzaskowskiego. "Niech żałują ci, którzy się nie zdecydowali na rozmowę między przyjaciółmi. Jak widać, z przyjaciółmi można rozmawiać, trzeba rozmawiać. Można się różnić, ale dalej szanować. I nie ma co udawać, że się nie różnimy" – zaznaczył.

Pytany o Grzegorza Brauna, który podczas transmitowanej przez ogólnopolskie stacje telewizyjne debaty w "SE", używał porównań i sformułowań odwołujących się do wyznawców judaizmu, Hołownia odpowiedział, że "powinien on być obłożony absolutnie infamią w polskiej polityce". "Mamy do czynienia z patologicznym antysemitą, człowiekiem, który zieje nienawiścią i który na dodatek owija to w fałszywą kołderkę chrześcijaństwa. To, co mówi pan Braun jest głęboko antychrześcijańskie" – ocenił.

Również Biejat w rozmowie z dziennikarzami nawiązała do zachowania Grzegorza Brauna. "Możemy podziękować Konfederacji, która zapewniła mu immunitet z europarlamentu, którego tak nie znosi, a jednak pobiera z niego pieniądze. Teraz tym immunitetem się zasłania, żeby mógł móc terroryzować ludzi" - powiedziała. (PAP)

anm/ par/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Kościerzyna
11.5°C
wschód słońca: 05:06
zachód słońca: 20:23
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Kościerzynie

kiedy
2025-09-10 19:00
miejsce
Kino Remus, Kościerzyna, ul. 3 Maja 9
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-16 19:00
miejsce
Kino Remus, Kościerzyna, ul. 3 Maja 9
wstęp biletowany
kiedy
2025-11-16 16:00
miejsce
Kino Remus, Kościerzyna, ul. 3 Maja 9
wstęp biletowany